CrystalEmpire Wiki
Advertisement

”Raz na kilkanaście lat, rodzi się istota z Iskrą, której wewnętrzne źródło przypomina spiralę. Ta spirala emanuje tak piękną energią, że cała ta osoba rozpoznawalna jest przez wielu. Nawet tych, którzy nigdy nie rozwijali zdolności magicznych. Przywoływacze, bo o nich mowa, to zdolni magowie, którzy mimo posiadania mocy jednego z pierwiastków, nie mogą parać się magią żywiołów, jednak pozyskali zdolności o jakich inni pomogą tylko pomarzyć. Ich wirująca magia wewnątrz Iskry Duszy pozwala im zjednać się z kreaturami powstałymi w wyniku anomalii magicznych. Pozwala im to stworzyć niesamowity sojusz, co czyni ich z czasem potężnymi magami bojowymi.”

Magia Przywołania II


Magiem Przywoływaczem może zostać tylko i wyłącznie osoba, istota której magia znajdująca swoje źródło w Iskrze Życia wiruje niczym wodne tornado widziane z góry. Taki rodzaj zawirowania sprawia, że ich magia działa zupełnie inaczej niż wszystkich. Pozwala im bez problemu wykryć nici magiczne nie tylko za pomocą umysłu, ale także dotyku, węchu, a nawet wzroku. Jednak ich największą zaletą jest związane się z cząstką, która oderwała się od ich Iskry Duszy podczas wędrówki przez Komnatę Żywiołów. Taka reinkarnowana dusza jest w stanie połączyć się ze swoim odłamkiem za pomocą magicznej nici. Nierozerwalnej, aż do chwili śmierci maga. Co ciekawe, jeśli dana Iskra Duszy umiera na dobre, ten magiczny pierwiastek żyje dalej. Czeka, aż pojawi się dusza o podobnym pierwiastku.

Podczas połączenia z takim uszkodzonym elementem, zwanym Aeonem, Astralnym Bytem Przywoływacz jest w stanie stanąć do walki. Więź ta pozwala parającemu się tym rodzajem magii na użyczenie swoich pokładów energii magicznej. Dzięki czemu Aeon ma możliwość ustabilizowania swojego ciała i korzystania z nich podczas walki. Problem jest jednak taki, że Aeon rośnie w siłę, tylko wtedy, kiedy jego opiekun rozwija się i szkoli w swej dziedzinie sztuki. Co ciekawe, po śmierci maga, Aeon traci swoje siły i aby je odzyskać i ponownie z nich korzystać, jego nowy mistrz musi dojść do poziomu tego poprzedniego.

Życie Przywoływacza

Życie maga przywoływań nie jest wcale taka prosta, jakby się wydawała. Od chwili narodzin los takiego dziecka jest przesądzony. Nie ma możliwości pójścia inną drogą. Chyba że zdecyduje się zostać Czarnym Przywoływaczem, tudzież inaczej zwanym Przeklętym, lub Wyklętym. Wtedy sprawa ma się zupełnie inaczej.

Zacznijmy jednak od tej zwyczajnej drogi, jaką musi przejść świeżo urodzony Przywoływacz, który nie zamierza nigdy w swoim życiu zejść z obranej ścieżki przeznaczenia.

Przy narodzinach takiej istoty pojawia się biała poświata, która lśni mocniejszym blaskiem niż ta, wydobywająca się ze znamienia magicznego. Niestety dla matki oznacza to przeważnie śmierć, gdyż jej ciało nie jest przygotowane na taką ilość energii. Zdarza się jednak, że rodzicielka przeżyje, ale najpóźniej do tygodnia po porodzie odejdzie z ziemskiego padołu. Dziecko naznaczone przeznaczeniem, od momentu kiedy jest w stanie pojmować otaczający je świat, u każdego wiek ten jest różny, bowiem u jednego będą to cztery lata, u innego pięć, a nawet sześć, Rzadko przekracza on jednak liczbę siedem, a dokładniej okres szkolny, ma styczność z innymi przywoływaczami i ich magią. Obserwując uczy się tego, z czym w przyszłości będzie mieć styczność do końca swoich dni. Jest to niezbędne, gdyż wrażliwość na wyczuwanie magii jest tak wielka, że od narodzin, dziecko jest ją w stanie wyczuwać. Niekiedy doprowadza to do bólu, zwłaszcza kiedy wyczuwa przechodzenie istot przez Komnaty Żywiołów, z którymi Przywoływacz jest mocno związany. Może również odczuwać wezwanie innego Aeona. Przebywanie w otoczeniu magii pozwala uspokoić i przyzwyczaić maga do wszystkich bodźców z nią związanych. Później, jest takiej osobie łatwiej i spokojniej reagować na wszelakie zmiany. Niemniej, zdarza się, że bardzo silne wibracje mogą wywołać nieprzyjemne odczuci, nawet jeśli mag szkolił się jak zapanować nad tymi wszystkimi reakcjami uderzającymi w jego ciało, a także umysł.

Podobnie jak w przypadku pozostałych magów, Przywoływacz uczy się jak działa magia, co jest jej źródłem. Jednak nauka sprowadza się do bardzo konkretnych szczegółów, do których na ogół nie mają dostępu inni. To właśnie oni doskonale wiedzą jak wygląda, z czego składa się nić magiczna, w jaki sposób płynie w niej magia, jak odróżnić anomalie, czy upośledzenie magiczne. Są także świadomi tego, czyja nić magiczna należy do kogo. Mogą to określić nawet dotykając przedmiotu, który był dotykany przez inną osobę i niekoniecznie parającą się magią. Potrafią, bez problemu określić źródło magicznych ran, a także jak się nimi zająć. Chociaż, nie zawsze posiadają wiedzę medyczną. Ta informacja jest im przekazywana poprzez pierwiastki magiczne znajdujące się w nici magicznej. Czytają z nich jak z otwartych ksiąg. Tak, jakby ktoś wpisał im tę wiedzę zaraz po narodzinach. Wynika to jednak z tego, że każdy Przywoływacz intensywnie studiuje magię. Bada ją, bo mimo niemożności korzystania z magii żywiołów, czy innego jej typu nadal jest z nią połączony przez więź z Komnatą Elementarną. Bycie Przywoływaczem daje możliwość połączenia z każdym rodzajem magii. Jednak blokuje możliwość korzystania z jej. Nic zatem dziwnego, że wiedza, nie tylko teoretyczna i co ciekawe, praktyczna również tych parających się, jest dość imponująca. Zawdzięczają to także długim latom nauki, bowiem naznaczeni przeznaczeniem nigdy nie chodzą do zwyczajnej szkoły. Właśnie z wcześniej wspomnianych powodów.

Prawdziwa droga

W zależności od szybkości nauki, w pewnym etapie Przywoływacz zaczyna poznawać konkretne zasady, jakimi kieruje się taki mag, jak on. Uczy się, że ma być wielkim wsparciem dla wszystkich, gdyż moc jaką posiądzie będzie rosła razem z nim, a co najważniejsze pójdzie dokładnie taką samą ścieżką, którą wybierze i będzie to albo dobra, albo zła, albo neutralna droga. Dlatego, tak ważne jest, aby Przywoływacza nauczyć szacunku do tego, co nas otacza. Zwłaszcza magii będącej wszędzie. Nic zatem dziwnego, że większość z nich jest bardzo wrażliwa i emocjonalna. Są po prostu bardzo delikatnie, bowiem inaczej postrzegają świat, w jakim przyszło im żyć.

Kiedy już pozna te wszystkie zasady, zaczyna poszukiwania swojej oderwanej cząstki. Aeona, z którym będzie się mógł połączyć. Z początku, więź ta, po odnalezieniu swojej wybranej przeznaczeniem istoty objawia się mentalnym połączeniem. Oznacza to, że Pryzwoływacz może komunikować się z istotą żyjąca w Pałacu Apokalipsy. Stopniowo, ta wieź zacieśnia się. Oczywiście, im więcej czasu ze sobą spędzają na rozmowach. Aeony potrafią słuchać, a i uczyć się tego, o czym słyszą z opowieści. Dlatego tak ważne jest, aby pogłębiać relacje z istotą, którą się przed nami otwiera. To buduje zaufanie, które z czasem przeradza się w siłę pozwalającą na to właściwe połączenie. Chodzi tutaj o przedmiot pozwalający na wezwanie Aeona. Jeśli już etap znajomości istoty i  maga osiągnie ten właśnie szczyt powołanie do życia ciała istoty i wezwania jej do siebie pojawia się samoistnie. Przeważnie jednak, działa to tak jak pierwsze przebudzenie mocy u Rycerzy Zodiaku. Mag Przywoływacz musi być w niebezpieczeństwie, aby Aeon przybył do niego za pierwszym razem. Później należy wykonać stosowny rytuał, aby wezwać istotę do siebie. Nie tylko podczas walki, ale aby przez jakiś czas towarzyszył Przywoływaczowi. Niestety, są również tacy Przywoływacze, którzy swoją prawdziwą drogę obsypują cierniami. Ci, którzy zamierzają wykorzystać moc do czynienia zła, przelewają negatywne emocje na Aeona, który niestety bardzo szybko, przez połączenie może stać się niebezpiecznym, pełnym nienawiści bytem. Ciężko jednak określić, czy dany parający się magią przywołania zejdzie z tej dobrej ścieżki. Równie dobrze, może to się zmienić w połowie jego drogi. Wszystko dlatego, że w dużej mierze, często bardzo odizolowani od świata zewnętrznego magowie nie rozumieją, że nie każdy jest tak dobry jak oni, więc zdarza się, że ich serca otula ciemność. Wieczna ciemność, która jest trudno do usunięcia. Nic dziwnego, że wielu tych, co zeszła na złą drogę po zrozumieniu swoich błędów umierała. Prawdopodobnie, wynika to z tego, że zawirowania magiczne, krążące w przeciwnym kierunku niż u pozostałych odwraca cały proces, a skalane mrokiem ciało i magia nie są w stanie ze sobą współgrać jak kiedyś.

Odesłanie

Przywoływacze posiadają jeszcze jedną, niezwykłą umiejętność. Otóż posiadają zdolność pozwalającą im na odesłanie zbłąkanych czy zagubionych dusz, które dawno powinny opuścić ziemski padół, ale z jakiegoś powodu same nie są w stanie tego zrobić. To coś w rodzaju rytuału, który Przywoływacz musi znać na pamięć. To taniec, w którym z odpowiednimi przedmiotami w dłoniach tworzy się magiczne przejście otwierane z pomocą nici magicznych. Dzięki temu taka zbłąkana dusza ma możliwość przejścia na drugą stronę. Nawet jeśli taka dusza będzie oponować przed tym. Nie ma siły, która zatrzyma ten proces. Chyba że ktoś przerwie jego wykonywanie. W innym przypadku nawet magia nie zatrzyma odesłania na drugą stronę, do świata Śmierci zwanego Illirum.

Cały ten rytuał jest dość smutny i przygnębiający, bowiem Przywoływacz odczuwa wszystkie emocje duszy, a także widzi jej całe życie tak jakby oglądał film potrafiący wycisnąć łzy z największego twardziela.

Advertisement