“Magia runiczna jest starożytną formą magii, która opiera się na użyciu run – potężnych symboli wyrytych w kamieniu, metalu, drewnie lub narysowanych na pergaminie. Każda runa posiada unikalne znaczenie i moc, a ich właściwe kombinowanie może prowadzić do potężnych efektów magicznych. Magowie runiczni są znani z tworzenia artefaktów, ochronnych barier oraz manipulacji czasem i przestrzenią.”
Początek
Runy to pradawna magia, która narodziła się wraz z Pradawną Energią oraz Pierwiastkiem Ciszy. Nasiąknięta zarówno dobrem, jak i złem otuliła swoim płaszczem Krainę Bogów, kiedy doszło do zderzenia pozytywnej i negatywnej wibracji.
Apokalipsa, który w tym czasie spędzał w swoim ogrodzie, dostrzegł, że po silnym podmuchu magicznego wiatru na jednym z drzew pojawił się dziwny symbol. Prabóstwo postanowiło go zbadać, ale został poparzony w palce. Skóra rozsypała się, jakby stworzona została z piasku. To zaintrygowało Apokalipsę, więc postanowił bliżej przyjrzeć się temu, co właśnie miał przed oczami. Niezwykły napis, który był w stanie nie tylko pojawić się na magicznym drzewie, ale również wyrządzić mu niewielkie obrażenia. Nic dziwnego, że Prabóstwo zamknęło swój ogród, nie tylko dla swojej żony, ale również innych Bóstw. Nie chciał, aby komukolwiek stała się krzywda.
Podczas swoich obserwacji, Apokalipsa zauważył, że wszystkich tych przedziwnych znaków było aż osiemnaście. Mało tego, każdy z nich emanował inną energią — jedne lśniły czystym blaskiem, inne z kolei mrocznym, a jeszcze inne mieszały dobro ze złem. Apokalipsa czuł, że do badań będzie potrzebować wsparcia jakiejś magicznej rasy. Takiej, która bez problemu mogła wędrować między światami, a przede wszystkim, potrafiła nieznacznie wpływać na wibracje Pierwiastka Ciszy czy Pradawnej Energii. Stąd Prabóstwo odwiedził Demeter — matkę magicznej rasy zwanej Neraidianami.
Razem z Boginią przyglądali się jej szczepom, aby wybrać spośród nich tych najlepszych, najwybitniejszych w dziedzinie magii. Z każdego z nich wybrali po jednej osobie: Eldrina ze szczepu Sídhe, Aeliona reprezentującego Paramythádesów oraz Lirae przedstawicielki Pherayanów.
Cała trójka otrzymała zaszczyt przekroczenia progu Boskiego ogrodu Apokalipsy w celu wsparcia Prabóstwa w jego badaniach nad dziwnymi symbolami. Grupa badawcza, gdy tylko przekroczyła próg zielonego zakątka, poczuła mieszankę zarówno dobrej, jak i złej energii. Ta moc nieco ich przytłoczyła, ale nie zraziła wybrańców. Ruszyli przed siebie, tam, gdzie znajdował się pierwszy odkryty symbol — na jednym z drzew. Eldrin również odczuł moc wyrytego na korze znaku, podobnie jak Apokalipsa. Dlatego nakazał, aby nikt, do czasu opracowania przez niego sposobu na styczność z nim, nie zbliżał się i go nie dotykał.
Eldrin rozpoczął swoje próby od ochronnego zaklęcia, które, jak się okazało, było strzałem na oślep. Kiedy spróbował ponownie dotknąć palcami wyrytego na drzewie symbolu, wydarzyło się coś, czego mag nie mógł przewidzieć. Zamiast poczuć moc runy, został z wielką siłą odrzucony kilka metrów w tył. Bariera ochronna, która go chroniła, pękła, rozsypując się w drobny mak. Eldrin miał wrażenie, że między nim a runą pojawiła się niewidzialna magiczna bariera, która nie tylko zablokowała dostęp do symbolu, ale również sprawiła, że poczuł się oszołomiony i zdezorientowany. Potrzebował dłuższej chwili, aby dojść do siebie. Reszta grupy była zaskoczona i nieco zaniepokojona tym zjawiskiem. Aelion i Lirae wymienili między sobą zaniepokojone spojrzenia. Lirae, choć początkowo zamierzająca podejść do runy, zatrzymała się w pół kroku, widząc reakcję Eldrina. Aelion, niepewny, czy podejść, czy pozostać w bezpiecznej odległości, obserwował sytuację uważnie.
Eldrin, wciąż zaskoczony, siedział na ziemi, starając się zrozumieć, co się właściwie stało. Spojrzał na Apokalipsę i resztę towarzyszy z nowym szacunkiem dla mocy, jaką skrywały te symbole.
–„To coś w rodzaju zaklęcia ochronnego…” – powiedział Eldrin, starając się zebrać myśli. – „...jest znacznie silniejsze, niż początkowo sądziłem. Musimy podejść do tego z jeszcze większą ostrożnością.” – zauważył, wciąż oszołomiony.
Apokalipsa, dostrzegając determinację w oczach swojego sojusznika, potwierdził jego spostrzeżenie.
–„Runy te nie są tylko symbolami. Każda z nich ma swoją własną, unikalną moc.” – wyjaśnił zebranym, wskazując na ogród swoim berłem. – „Mało tego, niektóre z nich posiadają czystą energię pochodzącą, albo od Pierwiastka Ciszy, albo Pradawnej Energii, lub są ze sobą połączone, walcząc o to, która cząstka w danym momencie zareaguje.” – dodał, zdając sobie sprawę, że badania nad nową magią będą trwały znacznie dłużej, niż początkowo zakładał.
Eldrin, pomimo wcześniejszych niepowodzeń, nie ustawał w swoich wysiłkach. Po kolejnych próbach i analizach odkrył coś, co mogło zmienić wszystko. W swoim laboratorium, otoczony starożytnymi zwojami i magicznymi artefaktami, odkrył kluczową tajemnicę: runy były zaprojektowane w taki sposób, że ich moc reagowała tylko na specyficzny rodzaj energii wirującej, który korespondował z ich własną wibracją.
–„To musi być klucz,. – pomyślał Eldrin, studiując z zaciekawieniem zwoje opisujące teorię energii i harmonii. – „Wibracja runy jest nie tylko indywidualna, ale wymaga specjalnego dopasowania.”
Rozpoczął więc intensywne badania nad manipulacją energią. Każdego dnia przeprowadzał rytuały i eksperymenty, próbując dostosować własną Iskrę Duszy do wibracji runy. Stworzył specjalny amulet, który miał na celu synchronizację energii jego ciała z runą. Wprowadził również rytualne zaklęcie, które miało pomóc w harmonizacji.
Po wielu dniach nieustannego wysiłku i medytacji Eldrin poczuł, że jego energia zaczyna harmonizować z wibracją runy. Z niecierpliwością przygotował się do kolejnej próby. Wszyscy zebrali się wokół magicznego drzewa, gdzie runa wciąż lśniła swoją tajemniczą mocą.
Gdy Eldrin zbliżył się do runy, jego ciało wypełniła subtelna, ale wyraźna wibracja. Jego energia, teraz w pełni dostosowana do wibracji runy, pozwalała mu na bezpieczny kontakt z symbolem. Delikatnie, niemal czule, dotknął znaku wyrytego w korze drzewa. W momencie, gdy jego palce zetknęły się z runą, symbol zaczynał świecić delikatnym, złotym światłem. Eldrin poczuł, jak moc runy zaczyna przepływać przez jego ciało, ukazując przed nim ukryte tajemnice i moce. Uczucie było intensywne, ale jednocześnie przyjemne, jakby w końcu odkrył brakujący element w swojej magicznej układance.
–„To działa!” – powiedział Eldrin z entuzjazmem, zwracając się do Apokalipsy i reszty grupy. – „Moc runy jest rzeczywiście zgodna z wibracją mojej energii. Teraz rozumiem, jak można je odczytać i wykorzystać.”
– „Dobrze się spisałeś.”–Apokalipsa, widząc determinację i sukces Eldrina, uśmiechnął się z uznaniem.–„Nie możemy jednak spocząć na laurach, to dopiero początek”.– dodał. – „Przed nami jeszcze sporo pracy”.
Wspólnie, trójka wybrańców – Eldrin, Aelion i Lirae – kontynuowali swoje badania, odkrywając coraz to nowe aspekty run i ich potężnych właściwości. Każda runa, w zależności od jej wibracji, odkrywała przed nimi nowe moce i tajemnice, a sama nauka o pradawnej magii stawała się coraz bardziej fascynująca.
Moce pierwszych osiemnastu run
Po odkryciu, że runy reagują na specyficzne rodzaje energii wibrującej w Iskrach Duszy, Eldrin, Aelion i Lirae rozpoczęli systematyczne badania każdej z osiemnastu run. Dzięki unikalnym umiejętnościom i wibracjom energii, które mogli dostosować do tych wytwarzanych przez runy, wybrańcy zyskali możliwość zjednania się z ich siłami magicznymi. Jednak zauważyli, że kiedy przestawili swoje wibracje magiczne na te, pasujące do run, nie mogli już korzystać z zaklęć z dziedziny, w jakiej się specjalizowali.
Eldrin, siedząc przy ognisku w ogrodzie Apokalipsy, rozmyślał nad nowo odkrytym ograniczeniem.
– „To jakby zamykało część naszej mocy." –powiedział, spoglądając na Aeliona i Lirae. – „Dostosowanie się do wibracji runy sprawia, że nasze dotychczasowe umiejętności stają się nieosiągalne.”
Aelion, który zawsze był pewny swoich umiejętności bojowych, teraz czuł się, jakby stracił część siebie.
– „To jakby zapomnieć, jak walczyć.”– przyznał, trzymając w dłoni runę, którą badał.– „Ale ta nowa moc... jest równie fascynująca.”
Lirae, zawsze ceniąca równowagę i harmonię, teraz starała się zrozumieć to nowe zjawisko.
– „Może to jest cena, jaką musimy zapłacić za dostęp do pradawnej magii?”– zasugerowała, patrząc na pulsujące światło runy w jej rękach. – „Może każda moc ma swoją cenę, a my musimy zdecydować, czy jesteśmy gotowi ją zapłacić?”
Apokalipsa, który przysłuchiwał się rozmawiającej trójce, zrozumiał, że Pradawna Energia i Pierwiastek Ciszy to nadal niezbadana moc. Ciekawa, ale jednocześnie niebezpieczna, z którą nie wolno igrać. Dlatego musiał mieć baczenie na wybrańców. Nie chciał, aby zostali napromieniowani zbyt dużą ilością magii, jaka mogłaby im zaszkodzić. A jak wiadomo nie od dzisiaj. Pradawna Energia też była niebezpieczna, może nawet bardziej niż Pierwiastek Ciszy.
Wybrańcy spędzali długie godziny na medytacji, eksperymentach i analizach, starając się w pełni zrozumieć działanie każdej z run.
Eldrin, który miał naturalną skłonność do magii ochronnej i uzdrawiającej, teraz musiał dostosować się do run, które lśniły czystym blaskiem. Każda próba, którą przeprowadzał, dostarczała nowych wskazówek i informacji. Notował swoje odkrycia i dzielił się nimi z resztą grupy, co pozwalało na szersze zrozumienie mechanizmów działania run. Aelion, z kolei, skupił się na runach emanowanych mroczną energią. Jako wojownik z ogromną wiedzą na temat pradawnej magii, starał się zrozumieć destrukcyjne aspekty run. Jego doświadczenia i spostrzeżenia były kluczowe dla zrozumienia, jak runy mogą być wykorzystywane w walce i obronie. Lirae, z jej zdolnościami do równoważenia wibracji i harmonizacji energii, skupiła się na runach mieszających dobro ze złem. Jej badania były niezwykle istotne dla zrozumienia, jak te skomplikowane runy mogą być wykorzystywane do tworzenia równowagi i harmonii w magii.
W miarę jak badania postępowały, wybrańcy zaczęli nadawać runom nazwy, które odzwierciedlały ich unikalne właściwości i wibracje. Nazwy te były inspirowane zarówno ich odkryciami, jak i legendami oraz mitami, które napotykali w swoich poszukiwaniach. Po wielu próbach i analizach, Eldrin, Aelion i Lirae nadali nazwy każdej z run, które badali. Osiem pierwszych run, które odkryli, nazwać można było zgodnie z tradycyjną mitologią. Dlatego pierwsze osiem otrzymało następujące terminy:
Fehu: Bogactwo, płodność, Uruz: Moc, siła, Thurisaz: Gigant, obrona, Ansuz: Bóg, inspiracja, Raido: Podróż, komunikacja, Kenaz: Pochodnia, wiedza, Gebo: Dar, hojność, Wunjo: Radość, harmonia.
Pozostałe natomiast otrzymały nazwy przede wszystkim z nowych odkryć:
Ehwaz: Koń, symbolizujący współpracę i partnerstwo, Mannaz: Człowiek, symbolizujący ludzkość i inteligencję, Laguz: Woda, symbolizująca płynność, intuicję i podświadomość, Ingwaz: Bohater Ing, symbolizujący płodność, nowy początek, Dagaz: Dzień, symbolizujący przełom, nadzieję i jasność, Othala: Dziedzictwo, symbolizujący dziedzictwo, własność, przynależność, Lumina: Światło, symbolizujący czystość, klarowność, duchową siłę, Umbra: Cień, symbolizujący tajemnice, ukryte moce, introspekcję, Aether: Eter, symbolizujący przestrzeń, kosmiczną energię, duchowe połączenie, Fulgur: Błyskawica, symbolizujący nagłą zmianę, energię, moc.
Dzięki ciężkiej pracy, wybrańcom udało się nie tylko nazwać elementy nowej magii, ale odkryć ich właściwości. Niestety, to wydarzenie zmieni na zawsze bieg wydarzeń i sprawi, że runy zostaną zapieczętowane w świecie Pradawnej Energii. I dopiero odważny Odyn przełamie złą passę z nimi związaną.
Spaczone Korozją Runy
Aelion, który ukochał walkę, coraz mocniej odczuwał utratę cząstki, jaka pozwalała mu stanąć do walki na polu bitwy. Pierwiastek Ciszy, wręcz tylko na to czekał. Na serce istoty, która cierpiała z powodu utraty tego, co ukochała najbardziej. Pewnej nocy, kiedy to wybraniec siedział ze swoimi myślami i runami, gdy inni spali, miał wizję. Nocto, który wyczuł negatywne emocje, ból Aeliona postanowił wedrzeć się do jego umysłu. Problemem jednak było miejsce, w jakim znalazł się mężczyzna. Ogród Apokalipsy nie był terenem, na jaki Nocto planował wchodzić. Jednak chęć popsucia ojcu planów, zniweczenia ich wygrała.
Jako syn swego ojca, Nocto pod postacią cienia zakradł się do zielonego zakątka, kiedy tylko nadarzyła się okazja.
–”Dlaczego nie prosisz mojego ojca, żeby oddał ci to, co utraciłeś?”– skierował swoje słowa do Aeliona. – “Przecież, nie pisałeś się na utratę tego, co kochasz.”
–”Nocto!”– Aelion od razu rozpoznał, do kogo należał głos i energia unosząca się nieopodal.–”Odejdź, duchu nieczysty!”
–”Duchu Nieczysty?”– prychnął Bóg.–”Dawno mnie nikt tak nie nazywał, Aelionie.” –Nocto zbliżył się do rozmówcy, aby ująć jego podbródek.–”Nigdzie nie odejdę, śmiertelna istoto.”– zmrużył oczy.–”Mój ojciec nie dał ci nic za pomoc, jaką mu udzieliłeś. Za moc, jaką pomogłeś mu ujarzmić.”
–”Nie wierzę, że pan Apokalipsa zagarnie moc dla siebie.” – Aelion próbował wyrwać się z uścisku Nocto, ale ciało odmówiło posłuszeństwa.
–”Nie wierzysz?”–Nocto odsunął się od wybrańca, nie spuszczając wzroku z jego osoby.–”W takim razie, udaj się do jego komnaty i zobacz, czy faktycznie nie zagarnie mocy dla siebie.”– Bóg uśmiechnął się chytrze, po czym rozpłynął w ciemnościach.
Aelion, w którego sercu Nocto zasiał ziarno wątpliwości, po chwili namysłu zrobił to, co mu sugerowano. Rozmowa, której był świadkiem, uderzyła go bardzo mocno. Poczuł się zdradzony, kiedy usłyszał, że Apokalipsa planuje zatrzymać ich, na zawsze w swoim ogrodzie, aby nigdy nikomu nie powiedzieli o tym, jakiego odkrycia dokonano. Szala goryczy się przelała, a Nocto tylko na to czekał. Jeden ruch ręką, aby wysłać część Energii Pierwiastka Ciszy i zająć Iskrę Duszy Korozją.
Kiedy Apokalipsa zorientował się, co się dzieje, Aelion zdążył skazić niektóre z run. Tak powstały spaczone Korozją Runy. Pełne niebezpiecznej, czystej złej energii pochodzącej od Pierwiastka Ciszy. W przypływie złości, poczucia zdrady Aelion pozwolił, aby Korozja zajęła jego Iskrę Duszy. Nie zamienił się jednak w sakiki, gdyż dla Nocto był zbyt cenny. Zamiast tego oddał mu jego moc, którą wzmocnił swoją oraz tą pochodzącą od Korozji. W przypływie negatywnych emocji, wybraniec, kierowany przez Nocto ranił Prabóstwo, eliminując go tymczasowo z walki. Zaraził Korozją, która od razu zaczęła go pochłaniać.
Pozostali, zbudzeni odgłosami walki próbowali powstrzymać ich towarzysza, ale na darmo. Aelion stanął do pojedynku przeciwko swoim byłym sojusznikom. Walka była wyrównana, a szala przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. W decydującym momencie Nocto nakazał Aelionowi użyć mocy run. Ten, z początku nie chciał tego robić, jakby nie patrzeć miał jakieś pozytywne emocje względem nich. Niestety kilka słów za dużo, które padły z ich strony przeważył o ich losie. Jedno użycie magicznego symbolu i zarówno Eldrin jak i Lirae poczuli jego moc. Siła była tak potężna, że wybiła ich wysoko, na kilka metrów nad ziemią. Ich Iskry Duszy, mimo że nie opuściła bladych ciał, straciły swój blask. Zatrzymały się, jakby czas wokół nich przestał istnieć. Wybrańcy zapadli w magiczną śpiączkę, a Aelion uciekł z Boskiego Ogrodu, zostawiając ich na pastwę losu.
Solara, która przybyła za późno, nie mogła uwierzyć w to, co się stało. Ogród został zniszczony, splamiony krwią. Serce Bogini cierpiało, gdy zrozumiała, że to jej własny syn doprowadził do tej sytuacji. Nie miała wyjścia, jak zająć się rannym mężem oraz zaklętymi wybrańcami. Apokalipsę zamknęła w ich wspólnej komnacie, zostawiając pod barierą ochronną. Zaś Eldrina i Liraę ułożyła w Boskiej Krypcie, mając nadzieję, że kiedyś znajdzie sposób, aby zdjąć z nich klątwę.
To wydarzenie sprawiło, że Solara, po uzgodnieniu tego z ukochanym zaklęła moce run i zapieczętowała. Śpiew miał być tym, co na nowo pozwoli z nich korzystać. Dlatego wyniosła wszystkie pozostałe runy do świata Pierwiastka Ciszy. Ukryła je w Yggdrasilu, wiedząc, że tam będą bezpiecznie.
Z pomocą swojej mocy, powołała dwie strażniczki Morę i Morgę, których zadaniem było strzec tajemnic run. Aby jednak o nich nie zapomniano, piastujące pieczę nad magicznymi symbolami, raz na rok miały za zadanie zaśpiewać pieśń opowiadającą o ich mocach. Pieśń, którą wiele dekad później usłyszał Odyn, kiedy powiesił się na Yggdrasilu.
Podział Run
Runy Obronne
Runy obronne są kluczowym elementem w ochronie przed zagrożeniami zarówno fizycznymi, jak i magicznymi. Dzięki nim można tworzyć potężne bariery ochronne, które neutralizują ataki i zabezpieczają przed różnymi niebezpieczeństwami. Runy obronne są często wyrzeźbione na tarczach, amuletach oraz umieszczane na ścianach i w strategicznych miejscach, tworząc sieć magicznych osłon. Ta sieć nie tylko absorbuje lub odbija ciosy, ale jest w stanie tworzyć trwałe strefy bezpieczeństwa, które zabezpieczają duże obszary przed wnikaniem niepożądanych sił. W bardziej zaawansowanych zastosowaniach runy obronne są w stanie stworzyć rozległe bariery ochronne, pełniące rolę jako kluczowe punkty w systemie obronnym, które zapewniają bezpieczeństwo i stabilność na dużą skalę. Zniszczenie takich barier mogłoby prowadzić do poważnych zakłóceń w ochronie i równowadze, co może mieć katastrofalne skutki dla całego regionu.
Runy Mocy
Runy mocy są kluczowym narzędziem do wzmacniania osobistych zdolności i potęgi ich użytkowników. Te potężne symbole są używane, aby zwiększyć siłę, wytrzymałość i ogólną efektywność ich użytkowników. Dzięki runom mocy, magiczna potęga staje się bardziej dynamiczna, oferując zwiększoną odporność oraz większą sprawność w konfrontacjach. Runy te mogą być aplikowane na przedmioty lub bezpośrednio na użytkowników, co sprawia, że stają się oni bardziej odporni na ataki i skuteczniejsi w walce. W praktyce, runy mocy są wykorzystywane do podnoszenia fizycznych i magicznych atrybutów, czyniąc użytkowników potężniejszymi i bardziej wytrzymałymi.
Runy wspierające magię szamańską
Tak jak nazwa wskazuje, wspierają magię szamańską i mają zastosowanie jako wzmacniacze podczas rytuałów przyzywania istot, duchów oraz przedmiotów z innych wymiarów. Te runy mają na celu intensyfikację magicznych połączeń i zapewnienie większej skuteczności podczas wzywania potężnych bytów. Dzięki nim magowie runiczni mogą przywoływać istoty o ogromnej mocy, które będą im towarzyszyć lub pomagać w wykonywaniu różnorodnych zadań, takich jak rozwiązywanie mistycznych tajemnic czy ochrona przed niebezpieczeństwami.
Jednakże używanie run wspierających wiąże się z dużym ryzykiem. Niewłaściwe wykonanie lub aktywacja run może prowadzić do przywołania potężnych, złych istot, które mogą zagrozić użytkownikowi. Dodatkowo, jeśli runy są używane w sposób nieodpowiedni, mogą sprowokować Pierwiastek Ciszy do ataku, co skutkuje skażeniem użytkownika Korozją – niebezpiecznym efektem, który może prowadzić do poważnych obrażeń i zakłóceń w równowadze magicznej. Dlatego umiejętność i doświadczenie są kluczowe przy pracy z tymi runami, aby uniknąć niebezpieczeństw i osiągnąć zamierzone efekty.
Runy Lecznicze
To specjalistyczne i symbole, które posiadają zdolności wspomagające regenerację, neutralizowanie trucizn czy leczenia, niektórych magicznych chorób. Ich głównym celem jest wspomaganie procesów uzdrawiania i regeneracji, a nie pełne leczenie wszystkich dolegliwości. Runy lecznicze są szeroko stosowane w medycynie magicznej, gdzie odgrywają kluczową rolę w przyspieszaniu gojenia się ran, eliminowaniu toksyn i łagodzeniu objawów chorób.
Są wykorzystywane na różne sposoby: mogą być wyryte na bandażach, co pozwala na ich bezpośrednie działanie na rany.
Można dodawać je do eliksirów leczniczych, wzmacniając ich efektywność, aby wspierać procesy regeneracyjne. W przeciwieństwie do ogólnej magii uzdrawiania, która może obejmować szersze i bardziej kompleksowe podejście do leczenia, runy lecznicze są narzędziem wspomagającym, które zapewnia, przede wszystkim doraźną pomoc w leczeniu.
Runy Przestrzeni
Runy przestrzeni pozwalają na manipulację czasem i przestrzenią, umożliwiając tworzenie portali, teleportację oraz zakrzywianie rzeczywistości. Dzięki nim możliwe jest nie tylko tworzenie kieszeni wymiarowych, ale także budowa magicznych teleportów, które umożliwiają natychmiastowe przemieszczanie się między odległymi miejscami. Należy jednak pamiętać, że runy pozwalające na naginanie rzeczywistości, głównie związane z są zakazane, ponieważ ich użycie może zbyt mocno wpłynąć na struktury rzeczywistości, prowadząc do nieprzewidywalnych i niebezpiecznych konsekwencji.
Runy Spętania
Runy spętania są niezwykle potężnymi symbolami używanymi do tworzenia trwałych więzi między przedmiotami, istotami lub miejscami. Służą do zaklinania przedmiotów, tworzenia magicznych umów oraz trwałych paktów, które mogą utrzymywać się przez długie lata, a nawet wieki. Dzięki nim możliwe jest stworzenie trwałych więzi, które wpływają na sposób działania magicznych artefaktów, umacniające magiczne kontrakty i paktowe związki między istotami.
Odgrywają one kluczową rolę w magii ochronnej i zabezpieczającej, zwłaszcza w kontekście walki z zagrożeniami, takimi jak istoty skażone Korozją, zwane sakiki. Rycerze Zodiaku, często wykorzystują runy związania do tymczasowego unieruchamiania lub kontrolowania sakiki, aby powstrzymać ich destrukcyjne działanie. Runy te mogą być używane do tworzenia barier, które zatrzymują sakiki lub zabezpieczają obszary przed ich wpływem. Są to jednak specjalne ruiny, z jakich korzystać mogą tylko posiadacze Zodiakalnych Mocy.
W praktyce runy te są stosowane do tworzenia skuteczniejszych umów magicznych, które wiążą strony kontraktu w sposób niepodważalny. Pomagają utrzymać trwałe więzi z istotami, które mogą być pomocne długoterminowych magicznych przedsięwzięciach. Dlatego, przyjmują one formy pieczęci. Te są często umieszczane na dokumentach lub przedmiotach, które są częścią umowy, a niekiedy na ciałach, głównie na wierzchniej strony, aby uczynić je nierozerwalnymi.
Ich użycie wymaga precyzyjnej wiedzy i umiejętności, aby zapewnić, że stworzone więzi są stabilne i nie mogą być łatwo złamane.
Zakazane Runy
Runy Ciemności
Runy Ciemności są związane z tajemnicą, iluzją i mrokiem. Te potężne symbole manipulują percepcją, wprowadzając przeciwników w błąd i dezorientację. Mogą tworzyć iluzje, które zasłaniają prawdę, czyniąc rzeczywistość płynną i niepewną. To, co wydaje się oczywiste, może być tylko cieniem prawdy. Runy Ciemności mogą powodować chwilowe utraty zdolności percepcyjnych, takie jak ślepota czy głuchota, sprawiając, że ofiara staje się bezbronna wobec ukrytych zagrożeń. Te runy są często wykorzystywane do tworzenia osłon, które ukrywają użytkownika lub jego sojuszników przed wzrokiem wrogów, czyniąc ich niewidzialnymi lub trudnymi do namierzenia.
Runy Zatracenia
Runy Zatracenia są związane z destrukcją i chaosem. Te runy wywołują rozpad i plagi, niszcząc wszystko, co napotkają na swojej drodze. Mogą rozrywać magiczne bariery, powodując ich zniszczenie, oraz wprowadzać degenerację do rzeczywistości. Przykładowo, runy te potrafią wywołać trzęsienia ziemi, powodować eksplozje lub plagi, które rozsiewają choroby i zniszczenie. Runy Zatracenia są narzędziem destrukcji, które sieją zamęt i ruinę, sprawiając, że struktury, zarówno fizyczne, jak i magiczne, ulegają całkowitemu zniszczeniu. W rękach doświadczonego użytkownika te runy mogą stać się bronią o niewyobrażalnej sile, zdolną do zniszczenia całych miast.
Runy Korozji
Runy Korozji są związane z degeneracją i zniszczeniem od wewnątrz. Powodują one rozpad materii i struktur, atakując ich integralność na poziomie fundamentalnym. Korozja wywoływana przez te runy może powodować degradację ciał, zniszczenie obiektów i osłabienie struktur. W przypadku ludzi runy te mogą wywoływać choroby, deformacje i ogólne osłabienie, czyniąc organizm podatnym na różnorakie dolegliwości. W odniesieniu do obiektów, runy Korozji sprawiają, że stają się one kruche i bezużyteczne, łamiąc je od wewnątrz. Te runy są niezwykle skuteczne w długotrwałej wojnie, gdzie powolne niszczenie wrogich zasobów i siły roboczej może przynieść decydującą przewagę.
Runy Śmierci
Runy Śmierci koncentrują się na żywiołach związanych z umieraniem, zmarłymi i ich duchami. Te runy mają moc przywoływania duchów zmarłych, wprowadzania śmierci do Świata Żywych oraz osłabiania i powolnego wyczerpywania ofiar. Runy Śmierci mogą wykorzystywać dusze zmarłych do wzmacniania mocy użytkownika lub tworzenia potężnych zaklęć, które mogą zmieniać bieg bitwy. Przywołane duchy mogą służyć jako strażnicy, zwiadowcy lub wojownicy, walcząc z niezmordowaną determinacją. Użycie tych run jest często związane z nekromancją, gdzie użytkownik manipuluje energią życiową i duchową, aby osiągnąć swoje cele. Runy Śmierci są przerażającym narzędziem, które może obrócić siły wroga przeciwko niemu samemu, zmieniając pole bitwy w krainę umarłych.
Lista aktualnie znanych run
- Fehu: Bogactwo, płodność
- Uruz: Moc, siła
- Thurisaz: Gigant, obrona
- Ansuz: Bóg, inspiracja
- Raido: Podróż, komunikacja
- Kenaz: Pochodnia, wiedza
- Gebo: Dar, hojność
- Wunjo: Radość, harmonia
- Ehwaz: Koń, współpraca, partnerstwo
- Mannaz: Człowiek, inteligencja
- Laguz: Woda, intuicja, podświadomość
- Ingwaz: Bohater Ing, płodność, nowy początek
- Dagaz: Dzień, przełom, nadzieja
- Othala: Dziedzictwo, własność, przynależność
- Lumina: Światło, czystość, duchowa siła
- Umbra: Cień, tajemnice, introspekcja
- Aether: Eter, przestrzeń, duchowe połączenie
- Fulgur: Błyskawica, zmiana, moc
Runy Obronne
- Praesidium: Ochrona, bezpieczeństwo
Runy Mocy
- Kraft: Twórczość, moc.
- Ignis: Ogień, transformacja
- Fulgur: Błyskawica, zmiana, moc
Runy Wspierające Magię Szamańską
- Laguz: Woda, intuicja, podświadomość
- Noctis: Noc, tajemnica
Runy Lecznicze
- Vita: Życie, wzrost
Runy Przestrzeni
- Aether: Eter, przestrzeń, duchowe połączenie
- Zephyrus: Wiatr, zmiana
Runy Spętania
- Solis: Słońce, energia
- Nexus: Połączenie, interakcja
Runy Ciemności
- Nox: Mrok, iluzja, tajemnica
- Umbra: Cień, tajemnice, introspekcja.
Runy Zatracenia
- Vortex: Wir, chaos
- Mortis: Śmierć, kończenie
Runy Korozji
- Corrosio: Korozja, degradacja
- Nox: Mrok, iluzja, tajemnica
Runy Śmierci
- Mortis: Śmierć, kończenie
- Umbra: Cień, introspekcja