“Wybrańcy Gwiazd, których przeznaczenie przed wiekami spisano na każdym Krysztale Zodiakalnym stworzonym z czystej, nieskalanej energii. Tej, która swą nicią otacza cały świat, ta która” jest źródłem wszystkiego dookoła. Ta, która dała życie prabóstwom i ta, dzięki której stworzyli magię żywiołów. Niepozorni mieszkańcy, którzy o swoim losie dowiadują się w najmniej oczekiwanym momencie. Nie mogą od niego uciec, ani mu się przeciwstawić w żaden sposób. Są jednak śmiertelni, tak jak śmiertelne są gwiazdy migoczące na niebie. Bycie Zodiakiem to nie przymus, niezmuszanie do obowiązku, a honor, bo tylko nieliczni mają prawo pozyskania mocy z samego źródła i tym kimś właśnie są Rycerze Zodiaku. Lśniącymi gwiazdami, których życie rozjaśnia najciemniejszy mrok i odgania wszelakie złe chmury, a ich moc niesie prawość i szacunek do całego życia we wszechświecie.”
Kim są Rycerze Zodiaku?
Rycerze Zodiaku to wybrani przez pierwotną energię, która dała życie Solarze i Apokalipsie życie Wybrańcy Gwiazd. Posiadają dostęp do magii, będącej niedostępną dla innych. Za wyjątkiem Bogów. Jednak jest ona w pewien sposób ograniczona, gdyż ciało żywej śmiertelnej istoty nie udźwignęłoby pełni jej mocy. Iskra Duszy w tym przypadku stanowi coś w rodzaju zbiornika na ową mocą. Nic zatem dziwnego, że Rycerze Zodiaku tracą zdolności parania się magią elementarną, czy innymi jej rodzajami. Mimo że pierwiastek nadal krąży w ich ciele i duszy staje się on przytłumiony, niezdolny do przejęcia pełni kontroli. Dzieje się tak dlatego, że zostaje wręcz wchłonięty przez pierwotną energię, która przejmuje ciało, a także duszę i jej iskrę. Jakby wyjąć Iskrę Duszy to zdawałoby się, że lśni, wręcz pulsuje takim samym blaskiem jak gwiazda na niebie i da się dojrzeć coś, co przypomina jądro planety. Mała kulka, w której wiruje pierwotna energia emanująca perłowym kolorem.
Kryształy Zodiakalne
Kryształy Zodiakalne, niekiedy nazywane Kryształami Gwiazdozbiorycznymi, albo nawet Kryształami Stellarnymi. Są małymi kryształami mieszczącymi się na dłoni. Przypominają małą sześcioramienną gwiazdę o lekko wypukłym wierzchu. Jak się im dobrze przyjrzeć, odbijają blask mieniąc się tysiącem kolorów jak tylko się nimi delikatnie poruszy, a także twarz tego, który ma teraz wypełniać swoje zadanie jako Rycerz Zodiaku.
Kamienie te posiadają ukrytą moc, aktywowaną przez dwa czynniki. Pierwszym z nich, jest naładowanie ich przez Opiekuna Zodiaków. Pozwala to w pełni obudzić uśpioną moc. Trzeba ten zabieg powtarzać za każdym razem, po dokonanej przemianie i wykorzystaniu pełni energii. Z początku, nie jest to wcale takie proste, kontrolowanie mocy zodiakalnej, gdyż jest ona impulsywna, energiczna, niczym energia gwiazd. Źle wykorzystywana może bardzo łatwo obrócić się przeciwko użytkownikowi. Dlatego każdy nowy Zodiak trafia pod opiekę doświadczonego Rycerza Zodiaku, albo przechodzi specjalne treningi pozwalające na kontrolowanie swojej nowej mocy. W formie cywilnej Wybrańcy bez problemu mogą korzystać ze swoich mocy, ale nie są one tak silne jak po przemianie.
Chcąc dobyć zbroję, Rycerze Zodiaku muszą ucałować Kryształ Zodiakalny, aby przenieść drugą połowę energii ze swojego ciała do przedmiotu. Ich połączenie jest kluczem do odblokowania pełni sił. Zaklętej zbroi, a także oręża, jakim przyjdzie im walczyć. To, co ciekawe zmienia się wedle upodobań danego powiernika mocy. Dla przykładu jeden Rycerz Smoka mógł walczyć mieczem, inny łukiem.
To, w jaki sposób Rycerze Zodiaku dobywają zbroi, a także jak aktywują swoje moce jest tajemnicą i tylko naprawdę potężna magia jest w stanie złamać te blokady. Sami Rycerze Zodiaku, jako wybrańcy nie muszą ukrywać swojej tożsamości, ale mają obowiązek chronić swojej tajemnicy, aż do śmierci. Nie oznacza to jednak, że nie będą przy tym cierpieć. Każda próba ujawnienia tajemnicy, skutkuje włączeniem magicznej blokady, która odbiera siły Wybrańcowi i będzie ranić jego duszę, ciało jak i iskrę, póki nie da za wygraną i ustąpi, lub nie straci przytomności i niezapadanie w coś w rodzaju śpiączki. Ta, zejdzie, dopiero gdy blokada ustąpi. Może to trwać kilka godzin, a nawet tygodni. Zależne od tego, jak uparty był Rycerz Zodiaku. To specjalne zabezpieczenie mające chronić pierwotną energię przed niepowołanymi rękami. Niestety Nocto znalazł sposób, jak obejść magiczną blokadę, ale tylko na krótką chwilę. Wystarczyło to jednak do tego, aby z pomocą Pierwiastka Ciszy wymordować jeden z oddziałów Rycerzy Zodiaków stacjonujących na Ziemi. Powiada się jednak, że na innych planetach, również uśmiercił wielu Wybrańców, byle osiągnąć swój zamierzony cel.
Jeśli rola Rycerza zostaje zakończona, Kryształ Zodiakalny zaczyna powoli pękań, kruszyć się. Świadczy to również o tym, że życie Wybrańca jest zagrożone. Z chwilą śmierci magiczny kamień po prostu pęka na pół rozpadając się częściowo rozsypując delikatnie. Tkwi w tej formie do czasu, aż nie narodzi się nowy Wybraniec, Nowa Gwiazda, która stanie do walki w ochronie równowagi życia.
Kryształy można przechowywać w przeróżnych miejscach, gdyż zmieniają swój pierwotny kształt, aby stać się niewyróżniającym się niczym elementem otoczenia. I tak można je ukryć w kolczyku, zegarku, pierścionku, wisiorku, bransolecie, czy nawet zamienić w broszkę. Wszystko wedle uznania, jednak mogą przybrać kształty tylko niewielkim przedmiotów, które łatwo nosić przy sobie, tudzież ukryć. Rycerz Zodiaku musi bardzo uważać, aby nie wyjawić nikomu, gdzie trzyma Kryształ Zodiakalny. Co ciekawe, między w rozmowach między sobą magiczne blokady nie działają.
Moce i zbroje Rycerzy Zodiaku
Moce Wybrańców są tak niezliczone, jak niezliczone są konstelacje na nieboskłonie. Trzeba także przyznać, że nie zdarzyło się jeszcze, aby jakaś magiczna zdolność była taka sama. Mogą być podobne, ale nigdy takie same. Podobnie jest ze zbrojami. Jedynymi łączącymi wszystkich elementami są złote kolory uzbrojenia, a także czerwone peleryny, jak również przymioty powiązane z gwiazdami patronami. Chodzi tutaj o rogi na hełmie, broń jaką posługiwał się ten, od którego moc pochodzi, skrzydła o różnych kształtach, czy nawet odpowiednie symbole, a nawet bransolety, kolczyki. Tego jest tak wiele, że jakby to wszystko spisać i zrysować, wyszłaby nietuzinkowa kolekcja ubrojenia jak i broni.
Zbroja Rycerza Zodiaku pojawia się po pełnej aktywacji kryształu. Materializuje się w różny sposób. A to jako płomienie, które wybuchają, woda otulająca daną część ciała, wiatr spowijający miejsce, w jakim ma się ukazać, czy po prostu złoto-perłowy blask. Nigdy nie pojawia się od razu, w całości, a po kawałku. Przeważnie najpierw pojawiają się rękawice, naramienniki, potem dopiero napierśnik, nagolenniki i buty. Hełm jak i peleryna są ostatnim elementami, jakie materializują się w pełni. Każda przemiana jest indywidualna i na swój sposób efektywna. Jest to jedyny moment, w którym Wybraniec ma bliskie spotkanie ze swoim Gwiezdnym Opiekunem zrodzonym z pierwotnej energii. Tak, przemiana zabiera Wybrańca do innego wymiaru, aby nie stała mu czy jej żadna krzywda, kiedy dokonuje przemiany. Co ciekawe, dematerializacja zbroi nie wymaga tego i uzbrojenie po prostu się rozprasza, albo wedle woli Rycerza Zodiaku, albo gdy jego moc się wyczerpie.
Broń Wybrańca materializuje się nie tylko po przemianie. Może jej dobyć nie będąc w pełnym uzbrojeniu. Jednak nie będzie ona posiadała w pełni swojej mocy. Owszem nie da się jej zniszczyć, tak jak normalnej broni, jednak inna silniejsza magia jest w stanie ja tymczasowo rozproszyć. Przyjmuje ona taki kształt jaki dany Wybrańcowi odpowiada.
Po pełnej przemianę oręż Rycerza Zodiaku staje się większy, emanuje perłowym blaskiem i zdawać by się mogło, że sypie się z niej brokat.
Święty Graal i Włócznia Longinusa
Rycerze Zodiaku są w stanie przywołać Świętego Graala, który jest mistycznym przedmiotem stworzonym z boskiej krwi, oraz pierwotnej energii. Dawcą Krwi jest nie kto inny jak sam Mesjasz, zrodzony z Boskiej Cząstki, a także Duch Święty, będący częścią pierwotnej energii.
Święty Graal nie jest przedmiotem, w dosłownie tego słowa znaczeniu. To tak naprawdę skupiona w ciało stałe połączona energia trzech bytów tworząca przepiękny złoty kielich ozdobiony dwunastoma kryształami mieniącymi się na fioletowo. Każdy z nich symbolizuje jednego Wybrańca i co ciekawe, możne go wezwać więcej niż raz jednocześnie. Tak, Świętego Graala może powołać nie tylko jeden oddział Rycerzy Zodiaku.
Jednak, aby móc odblokować moc Graala, każdy z Wybrańców musi odblokować Zodiakalny Amulet, czasami nazywany Stellarnym. Jest to odblokowanie dodatkowej mocy Zodiaku, która zwiększa siłę wybrańca do porównywalnej Bogom. Jak już zbierze się ich dwanaście, tyle, co jedna grupa Zodiaków należy przekazać moc dowódcy, który przejmuje ją i tym sposobem zyskuje siły wszystkich pozostałych Wybrańców. Sami jednak tracą na ten moment możliwość przemiany, czy kontynuowania walki na poczet naczelnego Rycerza. Cała, przekazana moc wypełnia ciało tego jedynego dając mu tym sposobem nieograniczony dostęp do pierwotnej energii. Dopiero wtedy jest w stanie wezwać Świętego Graala, z którego wypija, acz nie dosłownie krew. Ta bowiem zamienia się w magiczny pył, jaki osadza się na ciele dowódcy. Napełnia jego zbroję i całkowicie ją zmienia. Mieni się perłowym kolorem, a w niej krąży magia. Z boskiego planu wzywana zostaje Włócznia Longinusa, ta która wieki temu została podarowana Longinusowi do przebicia ciała Mesjasza tuż po jego śmierci na krzyżu. A jako mistyczna broń może przebywać w kilku miejscach jednocześnie, więc nie ma problemu, aby w tym samym czasie została wezwana przez inne oddziały Rycerzy Zodiaku. Użyta do walki jest w stanie zranić nawet Boga, ale nie zabić go. Chociaż Nocto, będący Bogiem, prawie stracił życie, gdy grot sięgnął Iskry Jego duszy.
Używanie tak ogromnych pokładów mocy jest bardzo niebezpieczne, dlatego, im dłużej Wybraniec przebywa w tej formie, tym większa szansa, że straci życie. Zwyczajnie jego śmiertelne ciało nie jest w stanie się utrzymać, podobnie jak i dusza z Kryształem Duszy na czele.
Wybór Rycerza Zodiaku
Los Rycerza Zodiaku, Wybrańca przesądzony jest już od chwili jego, lub jej narodzin. Zostało nawet określone, w którym wcieleniu się nim stanie. Nie ma znaczenia skąd taka istota pochodzi. Zostaje wybrana i nie ma przed tym ucieczki. Nie można także z tego zrezygnować, a jedynym wyjściem z tej sytuacji jest po prostu śmierć.
Nic zatem dziwnego, że zdarzają się przypadki, gdzie Wybrańcem zostaje nawet dziecko, które chcąc nie chcąc musi szybciej dorosnąć. Wiekowi Rycerze Zodiaku natomiast, nadal mogą korzystać ze swoich mocy, gdyż ta pozwala im na to. Zdarzały się jednak przypadki, że jeśli jakiś Wybraniec bardzo, ale to bardzo chciał z całego serca zrezygnować z posługi z powodu wieku, Kryształ Zodiakalny faktycznie oddalał się uwalniając takiego z posługi. Jednak Wybraniec umierał tydzień później. Do tej pory opiekunowie Zodiaków starają się zrozumieć ten fenomen, bo i sam Duch Święty, niekiedy nazywany Białym Mędrcem nie jest w stanie tego fenomenu zrozumieć.
Zagadką również pozostaje to, jakim cudem, dowódca Rycerzy Zodiaków na Ziemi, w Larnwick, który przeżył atak na miasto, był w stanie przetrwać rozłączenie z Kryształem Zodiakalnym, nawet po tym jak wybrano jego następce. Skąd o tym wiadomo, że on gdzieś tam żyje? Jego energia życiowa nadal pozostaje w pełni wyczuwalna. Nawet z odległych miejsc w galaktyce.
Opiekunowie Zodiaków
Opiekunowie Zodiaków to mistyczne istoty, które zostały powołane do opieki nad Wybrańcami. Pochodzą z tak zwanego boskiego planu, w jakim mieszka Apokalipsa, wraz ze swoją małżonką Solarą. Posiadają ogromną wiedzę na temat pierwotnej energii, a także tego, jak się z nią obchodzić. Są w stanie z niej korzystać, ale w bardzo niewielkim stopniu i tylko dlatego, że sami posiadają jej cząstkę. Wprawdzie nie taką jak Biały Mędrzec, ale jednak.
Ich zadaniem jest opieka nad Rycerzami Zodiaków, pomaganiu im w aktywacji ich mocy. Chociaż ta, potrafi być tak nieobliczalna, że przy silnych emocjach potrafi się sama uruchomić i wprowadzić do działania. Dlatego oni muszą nad tym czuwać, bo wtedy jest ryzyko poważnego uszczerbku na zdrowiu dla Wybrańca.
Opiekunowie posiadają dwie formy, zwierzęcą, w jakiej najczęściej przebywają, aby nie marnować swojej energii, ale również ludzką. Niektórzy preferują unikania tej pierwszej, twierdząc, że jest niegodna i uwłaczająca, inni wręcz przeciwnie. Wszystko zależy od upodobań opiekuna.
Ich mocne można łatwo zablokować na różne sposoby. Dobrym przykładem jest, chociażby Pino, opiekun Rycerzy Zodiaków z Larnwick. Ten, zakochany w jednej z Wybranek utracił połowę swojej mocy, po tym jak był świadkiem jej śmierci. W ludzkiej formie może przebywać bardzo krótko, ale w formie zwierzęcej może przebywać cały czas. Kolejnym przykładem może być Murobocko, będący opiekunem oddziału Zodiaku na Namito. Jego moc została zablokowana, kiedy bronił swoich podopiecznych. Jego ciało stało się bezwładne, nie starzeje się, ale on może porozumiewać się z nimi telepatycznie, albo jako duch, ale mocno przywiązany do swojego ciała.
Niestety cena, jaką płacą istoty za bycie wręcz nieśmiertelnymi opiekunami Rycerzy Zodiaku jest bardzo wysoka, bo wiedzą, że magia to nieobliczalna energia mogąca zniszczyć dosłownie wszystko i wszystkich.
Spaczeni Rycerze Zodiaku
Tak, istnieją źli Rycerze Zodiaku. Ich moce nie różnią się niczym od tych zwyczajnych mocy. Właściwie to są cały czas Wybrańcami, jednak spaczonymi przez różne procesy magiczne. Jednym z nich jest właśnie Pierwiastek Ciszy, który pojawił się w różnych miejscach i w różnym czasie w całym wszechświecie. Tak, Rycerze Zodiaku mogą zostać spaczeni, jednak działa to na zupełnie innej zasadzie niż zazwyczaj. Nie stają sie sakiki, a po prostu źli. Nie wiadomo do końca, na jakiej zasadzie to działa, ale z boku wygląda to tak, jakby zła energia przejęła kontrolę nad tą dobrą. Zdawać by się mogło, że nie ma możliwości, poza śmiercią na uratowanie takowego Wybrańca. Nic bardziej mylnego. Zdarzyło się już w historii, że determinacja i chęć walki potrafiła odparować negatywną energię. Nie zawsze jednak zwieńczoną pełnym sukcesem.
Drugą możliwością jest niedostateczne opanowanie drzemiących mocy, które zwyczajnie przejmują kontrolę nad ciałem, duszą i jej sercem. Nie można wtedy nazwać do końca złym takiego Wybrańca, ale również była on bardzo niebezpieczny. Tak niebezpieczny jak wybuchające Słonce. Nie panuje on w pełni nad swoimi mocami, które same decydują, kiedy się odzywać, a kiedy nie. Wyniszczają psychicznie takiego Wybrańca, który ostatecznie doprowadza do samozniszczenia powodując przy tym niewyobrażalne szkody. Legendy głoszą, że jeden z takich Wybrańców unicestwił całą galaktykę, zaś inne, ze całą jedną galaktykę. Jakby nie patrzeć, boska energia, pierwotna energia nawet w niewielkiej ilości stanowi zagrożenie.
Trzecią możliwością jest zwyczajnie wyrwanie Iskry Duszy Rycerza Zodiaku i nałożenie mu garnetowych bransolet. Nocto wprawdzie zniewolił kilku Wybrańców w taki sposób, ale niektórzy byli tak zdeterminowani, aby się przeciwstawić, ze zwyczajnie oddawali życie, przeciwstawiając się oprawcy. Wyrwanie jednak Iskry Duszy Rycerza Zodiaku nie jest łatwe, gdyż ta jest chroniona pierwotną energią. Nocto musiał wejść w ich psychikę, osłabić, aby bariera zaczęła ulegać jego wpływom. Nadal ma pod sobą kilku spaczonych Rycerzy Zodiaku, którzy wiernie mu służą. Nie chcą jednak zdradzić tajemnic Zodiakalnych, bo wiedzą, że czeka ich śmierć.
Ich zbroje są czarne niczym noc. Emanują mrocznym blaskiem odbijającym perłowy blask, podobnie jak ich broń. Są jedynymi, którzy nie posiadają opiekunów, gdyż czerpią energię ze wszystkiego, co żywe wokół nich. Zdarza się jednak, że potrafią z byłego opiekuna wyciągnąć siłą moc potrzebną do przemiany. Takowy cierpi wtedy, gdyż jest obdzierany z energii. To tak, jakby ktoś go fizycznie torturował.
Co ciekawe, Spaczeni Rycerze Zodiaku również posiadają moc wezwania Świętego Graala. Dlatego są tacy niebezpieczni i tylko ci czyści mogą stanąć z nimi do walki. Niestety, często jest jednak tak, że to właśnie oni, ci źli mają większą moc. Z jakiegoś powodu kontrola nad mocami staje się dla nich łatwiejsza i są w stanie szybciej nad nią zapanować. Wynika to zapewne z zupełnie innego i szybszego przepływu energii w ich ciele. Nadal również, nie mogą korzystać z magii elementarnej, ale są w stanie ją wpleść w swoje czary zodiakalne. Tutaj, możliwość ta pojawia się wtedy, kiedy zła energia wchłania w pełni pierwiastek jaki krąży w ich ciele. Co za tym idzie, ich moce bywają dwukrotnie silniejsze i okrutniejsze niż Czystych Wybrańców. Dlatego nigdy nie wolno ich lekceważyć jako swoich przeciwników.